W sobotę zawodniczki Czarnych Sosnowiec czeka wyjazdowy pojedynek ze świeżo upieczonym mistrzem Polski, Górnikiem Łęczna. Drużyna z Lubelszczyzny może już skupić się na przygotowaniach do finałowego starcia z naszym zespołem w Pucharze Polski, natomiast nasza drużyna walczy jeszcze o v-ce mistrzostwo Polski z Medykiem Konin. Przed sobotnim starciem w szeregach naszej ekipy emanuje spokój. Sztab szkoleniowy oraz piłkarki znają swoją wartość i wiedzą, że są w stanie pokonać klub z Łęcznej i zdobyć bezcenne trzy punkty.

W sobotę spotka się najlepsza ofensywa (Górnik Łęczna) z najlepszą defensywą (Czarni Sosnowiec) w Ekstralidze kobiet w tym sezonie. Górnik w aktualnym sezonie zdobył aż sto dziewięć bramek (Czarni pięćdziesiąt osiem), natomiast Czarni stracili tylko piętnaście goli (Górnik dwadzieścia dwa). Nic więc dziwnego, że gra ofensywna Górnika i gra defensywna Czarnych jest gloryfikowana przez ekspertów kobiecej piłki. Najmocniejszym punktem w ofensywie „Górniczek” jest Ewelina Kamczyk, która w rozgrywkach ligowych zdobyła już trzydzieści pięć bramek, co stanowi 32,11% goli całej drużyny. W ofensywie należy także uważać na Emilię Zdunek i Dżesikę Jaszek. Pierwsza ma na swoim koncie czternaście trafień w lidze, natomiast druga trzynaście.

W tym sezonie doszło do dwóch starć pomiędzy Czarnymi Sosnowiec i Górnikiem Łęczna. Niestety z obu pojedynków zwycięsko wyszły zawodniczki z Łęcznej. W pierwszym meczu Górnik pokonał nas w Sosnowcu 1:0 po trafieniu Anny Sznyrowskiej. W drugim spotkaniu przegraliśmy z kolei w Łęcznej 3:1, a bramki dla Górnika zdobyły Emilia Zdunek, Ewelina Kamczyk i Dżesika Jaszek. Dla Czarnych jedyne trafienie zanotowała Marta Cichosz.

W ostatniej rozegranej kolejce ligowej piłkarki z Sosnowca zmierzyły się na własnym stadionie z Olimpią Szczecin. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem naszej drużyny 2:0 po trafieniach Lucii Suskovej i Joanny Operskalskiej. Górnik natomiast pokonał na wyjeździe UKS SMS Łódź 3:1. Bramki dla drużyny z województwa lubelskiego strzeliły Gabriela Grzywińska, Agnieszka Jędrzejewicz oraz Alicja Materek.

Kogo desygnuje do gry na mecz z Czarnymi opiekun Górnika, Piotr Mazurkiewicz? To enigmatyczna sprawa. Po zapewnieniu sobie mistrzostwa Polski w 24. kolejce Ekstraligi, szkoleniowiec naszego najbliższego rywala dokonał kilku korekt w podstawowym składzie na mecz ligowy z drużyną z Łodzi i między innymi dał szansę zawodniczkom, które częściej zaczynały spotkania na ławce rezerwowych niż w wyjściowej jedenastce. Mowa tu o Klaudii Kowalskiej i Agnieszce Jędrzejewicz. Czy trener mistrzyń Polski będzie także szachować wyjściowym składem na mecz z Czarnymi dając odpocząć swoim najważniejszym piłkarkom czy jednak wystawi najmocniejszy skład? Odpowiedź na to pytanie poznamy w sobotę.

Po dwudziestu pięciu kolejkach Ekstraligi zespół z Łęcznej plasuje się na miejscu pierwszym z dorobkiem sześćdziesięciu ośmiu punktów. „Czarne” natomiast zajmują pozycję trzecią i posiadają dziesięć „oczek” mniej. Tyle samo „oczek”, co nasz zespół, posiada ekipa z Konina, jednak w tabeli jest o jedno miejsce wyżej. Dlaczego? Wynika to z faktu, iż Medyk w rundzie zasadniczej zdobył więcej punktów niż nasz klub. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki.

Początek meczu, który zostanie rozegrany na stadionie przy Alei Jana Pawła II 13 w Łęcznej, o godzinie 16:00. Powodzenia dziewczyny!

Autor: Marcin Malinowski