Aktualności
#
wróć do listy
03 sty
Wywiad z Nikolą Piechota

WYWIAD Z NIKOLĄ PIECHOTA

Rok 2020 będzie ważnym rokiem dla zespołu Kadetek. Podopieczne Wojciecha Pniaka walczą na dwóch frontach. Są liderkami III Ligi śląskiej kobiet z realną szansą na awans oraz rywalizują w barażach o awans do CLJ U-17 w których póki co są na przegranej pozycji.
W przerwie letniej kadrę zespołu rezerw opuściło kilka piłkarek, które w większości trafiły do zespołów grających w wyższych ligach. W ich miejsce udało się pozyskać zawodniczki, które jak się potem okazało bardzo dobrze wkomponowały się w realia panujące w drużynie i z miejsca stały się ważnymi ogniwami w "układance" Trenera Wojciecha Pniaka, co zresztą przełożyło się na znakomite wyniki zespołu w rozgrywkach III Ligi śląskiej kobiet. Jedną z pozyskanych piłkarek jest Nikola Piechota. Bardzo silna zawodniczka, dysponująca potężnym strzałem ze względu na ograniczenia wiekowe zadebiutowała w barwach Czarnych dopiero w ostatnim meczu Iigowym, ale nie przeszkodziło jej to już wpisać się na listę strzelczyń trzecioligowych rozgrywek, a swoją postawą na boisku zwrócić uwagę szkoleniowców pierwszego zespołu. Początek więc wymarzony, jak potoczą się jej dalsze losy? Nam udało się namówić zawodniczkę na krótką rozmowę...



REDAKCJA: W Czarnych pojawiłaś się w przerwie letniej, jednak ze względu na ograniczenia wiekowe na debiut musiałaś czekać aż do ostatniego meczu ligowego. Ciężko było wytrzymać tyle czasu?


NIKOLA PIECHOTA: Tak, ponieważ drużyna w tym czasie wygrywała dużo spotkań i bardzo chciałam uczestniczyć już w tych sukcesach.

Oprócz Ciebie, w letnim okienku transferowym zespół Kadetek zasiliły jeszcze dwie zawodniczki, które wcześniej reprezentowały barwy UKS Szopienice. Cała Wasza trójka szybko zyskała uznanie w oczach sztabu szkoleniowego. Wychodzi więc na to, że zespół z Szopienic bardzo dobrze szkoli. Też tak uważasz?

To prawda. Dużo się tam nauczyłam i zdobyłam cenne doświadczenie.





Bramka w debiucie w III Lidze i bardzo dobre recenzje za występy w zespole U-17 to niezły prognostyk na rundę rewanżową. Czy wiosna będzie należała do Nikoli Piechoty?

Mam nadzieję, że tak. Tym bardziej, że cały czas pracuję nad tym aby grać coraz lepiej. Wierzę też, że wiosna będzie należeć do całej naszej drużyny.

Zakończona runda jest Twoim debiutem w piłce nożnej kobiecej. Wcześniej grałaś w grupach mieszanych z chłopcami. Jak ocenisz poziom rozgrywek III Ligi kobiet?

Liga jest wymagająca. Trzeba dużo pracować aby wywalczyć sobie dobre miejsce w drużynie, a mecze ligowe nie należą do łatwych.

Jaki cel sportowy stawiasz przed sobą na nadchodzący rok 2020?

Stawiam sobie wiele celów: stabilna pozycja w drużynie,  coraz lepsza gra, dużo bramek w każdym meczu.

Trener Wojciech Pniak wystawiał Cię zarówno w formacji obronnej jak i w ataku. A gdzie Ty lepiej się czujesz?

Do tej pory grałam na różnych pozycjach ale muszę przyznać, że gra w ataku jako 9 bardzo mi się spodobała.




Rozmawiał: Janusz Dyszkowski




Wróć do listy
23 gru
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku
Nadchodzi świąteczny czas. Niech upłynie nam w spokojnej atmosferze. Zdrowia i spełnienia marzeń oraz wszelkiej pomyślności w Nowym 2023 Roku.
zobacz więcej
09 gru
Ten zespół jeszcze nas wszystkich zaskoczy
Rozmowa z Grzegorzem Majewskim, dyrektorem sportowym Czarni Antrans Sosnowiec.
zobacz więcej
28 lis
Obrończynie trofeum grają dalej
Nasze zawodniczki wciąż w grze o Puchar Polski
zobacz więcej

Historia
klubu

Kadra
Ekstraligi

Terminarz
spotkań

Galeria
zdjęć