Aktualności
#
wróć do listy
22 lis
Wywiad z Dorotą Hałatek

W ostatnich okienkach transferowych do naszego klubu oprócz uznanych już na rynku piłkarek trafiają również młode i utalentowane zawodniczki z pobliskich klubów. W ubiegłym roku taką piłkarką była Oliwia Cichy, która zaraz po ukończeniu piętnastego roku życia otrzymała szansę debiutu w Ekstralidze, a dziś jest jedną z czołowych postaci naszego zespołu. Sztab szkoleniowy Czarnych udowadnia, że nie boi się postawić na młode piłkarki czego dowodem w obecnych rozgrywkach może być Dorota Hałatek. Utalentowana piętnastolatka pozyskana przed tym sezonem z Polonii Tychy pojawiła się na boisku już w ośmiu meczach Ekstraligi i ma na swoim koncie blisko 100 minut rozegranych w najwyższej klasie rozgrywkowej. Trener Grzegorz Majewski również nie ma wątpliwości co do jej przydatności w zespole:

"Cieszymy się, że dołączają do nas młode, utalentowane i perspektywiczne zawodniczki, które poprzez ciężką pracę i zaangażowanie w jednostki treningowe rozwijają swoje umiejętności indywidualne oraz potrafią wyciągnąć prawidłowe wzorce od bardziej doświadczonych zawodniczek"

Naszej redakcji udało się namówić naszą utalentowaną piłkarkę na krótki wywiad. Co miała do powiedzenia przeczytacie poniżej. Zapraszamy.



Foto: Grand Chili Studio - Bartosz Stasicki



REDAKCJA: Trafiłaś do Czarnych z bardzo dobrej szkółki Polonii Tychy, która w ostatnich latach dostarczyła kobiecej piłce wiele znakomitych piłkarek. Jak oceniasz czas spędzony w swoim poprzednim klubie?

DOROTA HAŁATEK: "Czas spędzony w Polonii wspominam pozytywnie, zdecydowałam się jednak zmienić klub i tego absolutnie nie żałuję, było to spowodowane między innymi przez to, że chcę się dalej rozwijać, a na tamtą chwilę bardziej umożliwiało mi to przejście do ekstraligowego zespołu niż gra w Tychach"


REDAKCJA: Jak w ogóle wyglądały Twoje pierwsze dni w Czarnych? Odczuwałaś tremę? Stres? Czy też z miejsca złapałaś kontakt ze sztabem szkoleniowym jak i z pozostałymi koleżankami z zespołu?

DOROTA HAŁATEK: "Szczerze, to nawet do tej pory trochę odczuwam stres, bo samo to, że mogę trenować z takimi zawodniczkami z jakimi trenuję to jest dla mnie ogromne wyróżnienie i motywacja. Na początku bardziej miałam tremę ale myślę, że z treningu na trening jest coraz lepiej"


REDAKCJA: Czy przejście w wieku piętnastu lat z trzecioligowca do zespołu Ekstraligi nie było zbyt ryzykowne? Nie obawiałaś się tak dużego przeskoku poziomów i tego, że czeka Cię głównie "siedzenie" na ławce rezerwowych?

DOROTA HAŁATEK: "Przeskok faktycznie jest duży, zwłaszcza na początku odczuwałam dużą różnicę w intensywności na treningach i meczach. na siedzenie na ławce nie mogę narzekać bo myślę, że w moim wieku najważniejszy jest trening, a na grę w Ekstralidze jeszcze przyjdzie czas kiedy będę do tego odpowiednio przygotowana. Trenuję z reprezentantkami Polski i Słowacji także z pewnością mam się od kogo uczyć, raczej tak do tego podchodzę"


REDAKCJA: W Kadrze Śląska jesteś jedną z wiodących postaci, w Ekstralidze zaliczyłaś już dość sporo minut, kiedy zatem przyjdzie czas na Reprezentację Polski w Twojej kategorii wiekowej? Chyba mało która piętnastolatka ma na swoim koncie siedem występów w Ekstralidze w tym sezonie?

DOROTA HAŁATEK: "Powiem tylko tyle, że jedyne na czym się skupiam to na pracy na treningach, bo innej drogi nie ma do powołania na kadrę, czy grania dłuższych minut w Ekstralidze"


REDAKCJA: Praktycznie cały czas jest przy Tobie Twój tata. To chyba Twój najwierniejszy kibic obecnie? Jak ważna dla Ciebie jest jego obecność na początku Twojej kariery, zwłaszcza teraz po zmianie otoczenia?

DOROTA HAŁATEK: "Faktycznie, jest prawie na każdym treningu, bo niestety mam trochę ciężko z dojazdem. Dziękuje mu bardzo za to, że tak poświęca swój czas, a najwierniejszym kibicem jest dla mnie cała rodzina, która bardzo mnie wspiera w tym co robię"


REDAKCJA: Rozpoczyna się właśnie sezon w piłce halowej w której przecież świetnie się czujesz i znakomicie sobie radzisz. Słyszałem nawet plotki, że selekcjoner Reprezentacji Polski w futsalu ma zapisane w swoim notesie Twoje nazwisko. Czy oznacza to, że zamiast udać się na odpoczynek po ciężkiej rundzie jesiennej na otwartych boiskach zacznie Ci się teraz intensywny sezon halowy?

DOROTA HAŁATEK: "Niestety, w piłce halowej w tym roku nie zagram. Szkoda, bo sprawiało mi to ogromną radość ale nie jestem zawodniczką futsalową i w tym czasie będę przygotowywać się do rundy wiosennej Ekstraligi"





Rozmawiał: Janusz Dyszkowski









Wróć do listy
23 gru
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku
Nadchodzi świąteczny czas. Niech upłynie nam w spokojnej atmosferze. Zdrowia i spełnienia marzeń oraz wszelkiej pomyślności w Nowym 2023 Roku.
zobacz więcej
09 gru
Ten zespół jeszcze nas wszystkich zaskoczy
Rozmowa z Grzegorzem Majewskim, dyrektorem sportowym Czarni Antrans Sosnowiec.
zobacz więcej
28 lis
Obrończynie trofeum grają dalej
Nasze zawodniczki wciąż w grze o Puchar Polski
zobacz więcej

Historia
klubu

Kadra
Ekstraligi

Terminarz
spotkań

Galeria
zdjęć