Aktualności
#
wróć do listy
22 kwi
1/4 PP. Tarnovia Tarnów - Czarni Sosnowiec 2-3

TARNOVIA TARNÓW - CZARNI SOSNOWIEC 2:3 (2:1)
Bramki: Katarzyna Białoszewska (27'), Alicja Duszyk (32') - Agnieszka Jędrzejewicz (45', 66'), Martyna Wiankowska (64'-karny)


Protokół:
1/4 Finału Pucharu Polski kobiet sezon 2020/2021
21.04.2021, godz. 16:00, Tarnów, ul. Bandrowskiego
Sędziowali: Beata Wosiewicz (sędzia główny) oraz Anna Motyka i Kinga Kuczaj

Żółte kartki: Paulina Wałaszek - Olha Zubchyk
Pogoda: przelotne opady, 11ºC
Widzów: bez udziału publiczności

CZARNI: Anna Szymańska, Andrea Horvathova (22' Veronika Slukova), Wiktoria Kuciewicz, Julia Wycisk, Patricia Fischerova, Martyna Wiankowska, Olha Zubchyk, Dorota Hałatek, Klaudia Tobiczyk, Agnieszka Jędrzejewicz
REZERWA: Martyna Małysa,  Weronika Kamala, Weronika Zawistowska, Gabriela Kuczyńska
TRENER: Sebastian Stemplewski

TARNOVIA: Magdalena Syrek, Alicja Duszyk (86' Ewelina Bojdo), Julia Szostak, Katarzyna Trytek (46' Agnieszka Derus), Paulina Wałaszek, Katarzyna Białoszewska (80' Natalia Wzorek), Klaudia Kubaszek, Kornelia Dudziak (68' Aleksandra Skrzyniarz), Gabriela Krawczyk, Aniela Drwal, Klaudia Gęślak
REZERWA: Gabriela Kusion
TRENER: Michał Jarząb



Fot. Dawid Juszczyk


Opis:
W środku tygodnia nasz zespół udał się do Tarnowa na mecz 1/4 Finału Pucharu Polski kobiet. Mając w pamięci weekendową pierwszą w sezonie porażkę ligową nasze dziewczyny szybko chciały się zrehabilitować i powrócić na zwycięską ścieżkę. Cel się ostatecznie powiódł, lecz poprzedził go prawdziwy horror na Stadionie przy ul. Bandrowskiego.
Przed pierwszym gwizdkiem zespoły uczciły minutą ciszy pamięć zmarłego niedawno Prezesa Tarnovii Tarnów. Nic nie zapowiadało wielkich emocji w spotkaniu z liderem 1 Ligi. Od początku to nasz zespół ruszył do zdecydowanych ataków. Bardzo aktywne były Jędrzejewicz, Wiankowska i Hałatek ale najlepszą sytuację strzelecką miała w 24 minucie Slukova, która z bliskiej odległości fatalnie przestrzeliła. Veve pojawiła sie na placu gry chwilę wcześniej w miejsce kontuzjowanej Andrei Horvathovej. Niewykorzystana sytuacja zemściła się bardzo szybko, bo już w 27 minucie, kiedy to gospodynie wyprowadziły zabójczą kontrę i po strzale Katarzyny Białoszewskiej wyszły na prowadzenie. Sensacja w Tarnowie!
Podopieczne Sebastiana Stemplewskiego natychmiast ruszyły do odrabiania strat i już dwie minuty później mógł być remis jednak potężny strzał Doroty Hałątek zza pola karnego trafił w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Magdalenę Syrek. W 32 minucie grupka miejscowych kibiców wpadła w euforię kiedy to Alicja Duszyk podwyższyła stan meczu na 2-0 dla Tarnovii wykorzystując fatalny błąd naszej defensywy. 2-0 dla Tarnovii i konsternacja w szeregach Czarnych.
Kapitan Anna Szymańska zbiera zespół tuż przy polu karnym i przeprowadza zapewne rzeczową "pogadankę". Skutkuje ona na tyle, że zmienia całkowicie obraz gry naszej drużyny.
Zespół rusza do ataku i w 45 minucie za sprawą Agnieszki Jędrzejewicz strzela kontaktowego gola, który przywraca nadzieję...
Od pierwszych minut drugiej części meczu następuje szturm bramki gospodyń, które jednak nie dają za wygraną i same starają się groźnie kontrować. W 47 minucie piłka ląduje w bramce Tarnovii jednak gol zostaje nieuznany. Chwilę później strzał Wiankowskiej mija minimalnie tarnowską bramkę. W 50 minucie seria fatalnych błędów w naszej defensywie. Najpierw sytuację wyjaśnia Szymańska, a chwilę potem Białoszewska w idealnej sytuacji przestrzeliła ponad bramką. Było bardzo groźnie ale dopisało nam szczęście. Bój o półfinał trwa! W 60 minucie świetna okazja naszego zespołu zostaje zatrzymana przez bramkarkę Tarnovii. W 63 minucie sędzia główna odgwizduje przewinienie w polu karnym gospodyń. Faulowana Veronika Slukova. Z jedenastego metra pewnie trafia Wiankowska i wyrównuje stan meczu! To jednak wciąż za mało, nasze dziewczyny chcą rozstrzygnąć spotkanie w regulaminowym czasie gry.  Dwie minuty po wyrównaniu Agnieszka Jędrzejewicz daje naszej drużynie trzeciego gola co wywołuje euforię radości w naszych szeregach! Wracamy z dalekiej podróży!!! Bój o półfinał jednak wciaż trwa! Nasza drużyna nadal atakuje, brakuje jednak prezycji w wykończeniu akcji, brakuje jej również u tarnowianek. W idealnej sytuacji myli się najgroźniejsza w ekipie gospodyń Białoszewska, która chwilę później zostaje zmieniona. Nerwowa końcówka meczu nie przynosi zmiany wyniku i po końcowym gwizdku w szeregach Czarnych pojawia się uczucie ulgi. Nie tak miał wygladać ten pojedynek i wszyscy sobie z tego zdają sprawę. Został jednak osiągnięty cel jakim był awans do półfinału! I z tego należy się cieszyć...



Autor: Janusz Dyszkowski



Wróć do listy
23 gru
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku
Nadchodzi świąteczny czas. Niech upłynie nam w spokojnej atmosferze. Zdrowia i spełnienia marzeń oraz wszelkiej pomyślności w Nowym 2023 Roku.
zobacz więcej
09 gru
Ten zespół jeszcze nas wszystkich zaskoczy
Rozmowa z Grzegorzem Majewskim, dyrektorem sportowym Czarni Antrans Sosnowiec.
zobacz więcej
28 lis
Obrończynie trofeum grają dalej
Nasze zawodniczki wciąż w grze o Puchar Polski
zobacz więcej

Historia
klubu

Kadra
Ekstraligi

Terminarz
spotkań

Galeria
zdjęć